Osiedle Botanik odetchnie za miesiąc. Kończy się budowa ul. Zelwerowicza

Wyborcza kiełbasa     Same sukcesy !!!  Jestem za wyborami co 2 lata !!!        

Według mnie nie nastąpi żadne odkorkowanie. W chwoli obecnej rano oraz w godz. szczytu 15:00 -  16:30, ul. Choiny już jest rano bardzo mocno zakorkowana. Jak dojdą jeszcze auta z Botanika, to ludziom na pewno nie będzie się chciało już jechać nową ul. Zelwerowicza.Prosze spróbować przejechać się w godz. 7-8 rano ul. Choiny, korek siega ul. Paderewskiego.

  ale przecież z Zelwerowicza będzie można skręcić też w ul.Koncertową, nikt nie musi dojeżdzać, aż do Choin jak nie ma takiej potrzeby

tak samo miało byc lżej na Willowej, jak Warszawską mieli oddać do użytku. Warszawska oddana, a na Willowej korki pozostały bez zmian, czyli duzo większe niż przed budową wiaduktu na Warszawskiej.  Jednym słowem korki na Willowej pozostaną (może ciut mnjiejsze po oddaniu Zelwerowicza, ale niewiele) póki nie przebuduje się skrzyżowania Alei, Sikorkiego i Gen. Ducha.

Problem w tym, że jadąc przedłużeniem Solidarności od obwodnicy nie ma zjazdu na Warszawską, dlatego jadąc na Sławinek lub Sławin trzeba jechać do skrzyżowania Ducha Solidarności i Sikorskiego lub po staremu korzystać ze zjazdu koło Bidy.

ale przecież z Zelwerowicza będzie można skręcić też w ul.Koncertową, nikt nie musi dojeżdzać, aż do Choin jak nie ma takiej potrzeby

Oczywiście, że będzie można, a stamtąd do skrzyżowania  Północna/Ducha albo jeszcze lepiej do skrzyżowania Poniatowskiego/Popiełuszki...   Teraz już wiadomo dlaczego nie wiadomo kto wpadł na pomysł zaniechania budowy tunelu pod al. Racławickimi i estakady nad ul. Głęboką oraz zastąpienia tej bezkolizyjnej w planach trasy skrzyżowaniami o podwójnych pasach ruchu w jedną i drugą stronę.   Jestem przekonany, że codziennie omijasz z daleka ten kwartał miasta i stąd ten swoisty brak empatii.

Kolejna droga gotowa do dodania, zmniejszy korki na pewno każda droga zawsze powoduje ,ze ruch inaczej się rozkłada, także poczekajmy, zobaczymy, nie ma co się na wyrost martwic

Oczywiście, że będzie można, a stamtąd do skrzyżowania  Północna/Ducha albo jeszcze lepiej do skrzyżowania Poniatowskiego/Popiełuszki...   Teraz już wiadomo dlaczego nie wiadomo kto wpadł na pomysł zaniechania budowy tunelu pod al. Racławickimi i estakady nad ul. Głęboką oraz zastąpienia tej bezkolizyjnej w planach trasy skrzyżowaniami o podwójnych pasach ruchu w jedną i drugą stronę.   Jestem przekonany, że codziennie omijasz z daleka ten kwartał miasta i stąd ten swoisty brak empatii.

  tu Cię zaskoczę, od 10 lat , codziennie pokonuję trasę Orfeusz->Zana :) jak jeszcze kładka działała to nie było tak najgorzej, największy tam problem jest 16-17, ale w przeciwną stroną niż jadę gdy wracam, czyli ruch z Czechowa do reszty miasta. Ostre narzekania to miałem jak robili Filaretów czy inne remonty były, teraz idzie całkiem wytrzymać, choć brak kładki na Sowińskiego ostatnio daje się trochę we znaki